ikona

Gdzie jesteś - nie wiem - w Londynie czy w Perth
Na próżno czekam echa ścian jaskini
tam słyszę pustkę, ciemności i ciernie
cieni na ścianie cierpkiego dotyku

Stoję samotnie pośrodku tej sali
gdzie echo kroków jeszcze tańczy w lustrach
bal zakończony z wybiciem północy
i lokaj ziewa zatrzaskując świece

A chciałbym jeszcze tylko dotknąć słowa
które stworzyłaś niecierpliwym gestem
nim pajęczyna zarośnie powieki
z twarzy odpryśnie spalona emalia

Gdzie jestem - nie wiem - jaskinia narasta
milcząco patrzysz - nieoślepła - w słońce
twój cień - w Londynie, twoje kroki - w Perth
mój głos zapada w miękką otchłań lustra

Comments powered by CComment


Copyright © 2004-2017 Jacek Dobrzyniecki.
Zawartość strony jest dostępna na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Bez utworów zależnych 2.5 Polska
licencja
Wykorzystanie odmienne od warunków licencji wymaga kontaktu z autorem
Stworzone dzięki Joomla!. Valid XHTML and CSS.