Samotni ludzie przy zachodzie słońca
Chodzą po plaży zbierają bursztyny
Gdy dzień upalny zbliża się do końca
Samotnie liczą kolejne godziny

Samotni ludzie przechodzą ulicą
Drzewa całują w chropowatą korę
Kiedy już ptaki ostatnie odlecą
Zawsze za późno przychodzą wieczorem

Samotni ludzie wracają do domów
Ścielą tapczany na swe przyszłe dni
I nie uwierzą już nigdy nikomu
Gdy śnią co nocy kolorowe sny

samotnosc

Comments powered by CComment


Copyright © 2004-2017 Jacek Dobrzyniecki.
Zawartość strony jest dostępna na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Bez utworów zależnych 2.5 Polska
licencja
Wykorzystanie odmienne od warunków licencji wymaga kontaktu z autorem
Stworzone dzięki Joomla!. Valid XHTML and CSS.